Do zaskakujących wniosków doszli eksperci zajmujący się szkoleniem psów –Wiele elementów z przeprowadzanych przez nas szkoleń sprawdza się także jako metody wychowawcze stosowane u dwu- trzyletnich dzieci– mówi Jacek Gałuszka ze szkoły dla psów Wesoła Łapka, autor metody szkoleniowej Click & Voice.
Dwa lata temu, brytyjskim naukowcom z uniwersytetu British Columbia udało się potwierdzić, że mentalne umiejętności psów kształtują się na poziomie dwuletniego dziecka. Jednak do tej pory niewiele z tego wynikało. Instruktor jednej z największych polskich szkół dla psów, zupełnie przypadkiem wykorzystał swoją wiedzę i umiejętności w oduczaniu trzyletniego dziecka uciekania od rodziców. –Mój znajomy, notorycznie musiał gonić swojego trzyletniego syna uciekającego między sklepowymi półkami, czy alejkami parkowymi. Zaoferowałem mu pomoc. Wszystko oparło się na metodzie pozytywnego szkolenia psów. Powiedziałem małemu, że jeśli na spacerze nie będzie się oddalał, dostanie cukierka. Jeśli jednak, kiedy go zawołam on nie przyjdzie, za karę będzie szedł za rękę ( było to negatywne wygaszenie, czyli wycofanie spodziewanej nagrody, którą dla malucha było swobodne bieganie). W pierwszym podejściu, trzylatek, niczym rozbrykany labrador, wybrał drugą opcję. Zgodnie z umową, cukierek został u mnie za to dzieciak musiał przejść kilkadziesiąt metrów trzymany za rękę . Za drugim razem chłopiec bez chwili zawahania grzecznie przyszedł, za co oczywiście dostał nagrodę –mówi Jacek Gałuszka, założyciel Wesołej Łapki. –Od tamtej pory, problem mojego znajomego zniknął– dodaje instruktor.
C&V- koncentruj, motywuj, nagradzaj
Podobieństw między szkoleniem psów a metodami wychowawczymi jest jeszcze więcej. Chociaż psy są bardzo inteligentnymi zwierzętami, to ich inteligencja różni się od ludzkiej. Tak samo jest w przypadku małych dzieci– ich inteligencja różni się od tej dorosłych ludzi. Psy zazwyczaj są chętne do nauki, ale potrzebują pomocy, prostego naprowadzenia. Dlatego eksperci zajmujący się szkoleniami psów opracowali metodę Click & Voice, która o połowę skraca czas trwania szkolenia psów. Metoda C&V umożliwia niezwykle szybkie nauczenie zachowań, wyzwala w psie kreatywność i chęć do rozwiązywania zadań szkoleniowych. Dzięki zastosowaniu klikera jako znacznika zachowania, komunikacja z psem jest bardzo precyzyjna, zaś użycie głosu jako narzędzia szkoleniowego bazujące na ewolucyjnie wykształconych mechanizmach porozumiewania się pomiędzy człowiekiem i psem sprawia, że szkolenie staje się bardziej naturalne i efektywne. Budowaniu koncentracji i motywacji służy specjalnie zaprojektowany zestaw ćwiczeń rozwijający pewność siebie psa, skupienie na przewodniku, zapał i wytrwałość. Wielokrotne powtarzanie tych samych ćwiczeń jest niepotrzebne, ponieważ już kilkukrotne powtórzenie ćwiczenia umożliwia psu zrozumienie polecenia słownego (używanego oddzielnie lub równocześnie z gestem). –Oczywiście nikt nie poleca wychować dzieci metodą C&V, ale naprawdę rodzice mogą przełożyć wiele mechanizmów w niej zastosowanych na pracę ze swoimi dziećmi– mówi Jacek Gałuszka. Skuteczność metody potwierdza m.in. efekt osiągnięty w schronisku dla psów Azyl pod Psim Aniołem. Wszystkie psy, które zostały tam objęte programem Lira, polegającym na szkoleniu psów by znalazły nowy dom, zostały adoptowane. Czworonogi oprócz podstawowych komend jak: siad czy waruj, uczyły się między innymi „przybijać piątkę” potencjalnym właścicielom. Szkoleniowcy uczyli psy właśnie metodą Click & Voice.
Słowa kluczowe: c&v, click & voice, szkolenie psów, tresura, wesoła łapka