Jak wykazują badania po papierosa codziennie sięga 31 proc. Polaków. Rocznie z powodu palenia umiera w Polsce ok. 70 tys. osób. Problem mógłby być znacznie mniejszy, gdyby większa była świadomość o zdrowszych alternatywach. Takie produkty jak e-papierosy czy produkty oparte na technologii podgrzewania tytoniu mogą znacznie ograniczyć szkodliwość nałogu. Prawo zakazuje jednak sprzedawcom informowania o tego typu asortymencie sklepu. Polska Izba Handlu chce to zmienić i postuluje zmiany w przepisach.
– Na rynku są dostępne alternatywne produkty w stosunku do wyrobów tytoniowych, np. e-papierosy czy produkty, w których tytoń jest podgrzewany, a nie spalany. Jednak zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, konsumenci nie mogą w sklepie zdobyć wiedzy o tym, że te produkty znajdują się w ofercie. Oczywiście można taką informację wyszukać w internecie czy wśród znajomych, ale sprzedawca, pomimo że takie produkty w ofercie ma, nie może o nich informować – twierdzi Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu.
Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, każdego roku na naszej planecie ponad 7 milionów ludzi umiera z powodu czynnego i biernego palenia tytoniu. W Polsce regularnie pali wspomniane 31 % osób, a rocznie z powodu chorób odtytoniowych umiera 70 tys. W elektronicznych papierosach wdychana mgiełka jest pozbawiona substancji smolistych, tlenku węgla i rakotwórczych nitrozoamin. Z kolei technologia IQOS – podgrzewania tytoniu bez spalania go, wytwarza aerozol, który ma średnio nawet 90 % mniej szkodliwych substancji a niżeli dym papierosowy.
Jak wynika z badania Polskiej Izby Handlu i instytutu badań rynkowych Ibris, zdecydowana większość palaczy (84,5 %) chciałaby być poinformowana o mniej szkodliwych alternatywach dla popularnych papierosów. Ponad 90 % uważa, że palacze powinni mieć prawo do poznania wyników badań naukowych na wspomniane tematy. Co więcej, aż 86 % społeczeństwa podkreśla, że sprzedawca powinien mieć możliwość przekazu informacji o cechach produktów.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom Polska Izba Handlowa skierowała pismo do ministra zdrowia, z apelem o dokonanie zmiany w prawie w ramach konsultacji społecznych w sprawie nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami palenia. Postuluje wprowadzenie na przykład broszur informacyjnych, na których znalazłyby się wszystkie te informacje o produktach i ich wpływie na zdrowie, które oczekiwane są przez przeciętnego konsumenta.
Prawo do informacji o produktach mniej szkodliwych niż papierosy obowiązuje w wielu krajach, które od lat prowadzą regularną wojnę z wyrobami tytoniowymi. Pierwsze skrzypce wiodą tu m.in. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, w której resort zdrowia zachęca palaczy do wyboru mniej szkodliwych alternatyw. Podobna droga idą również Czechy, Włochy, Portugalia, Austria czy Japonia.