Jak uczyć się szybko a efektywnie? Odpowiedzi na to pytanie udziela dr Mateusz Grzesiak w rewolucyjnym podejściu do nauki języków obcych. Wskazuje on, iż w 80% codziennych sytuacji używamy około 800. z 0,5 mln wyrazów znajdujących się w słowniku języka angielskiego. W nauce języka obcego popełniamy błędy, których nie potrafimy skorygować. A sama nauka- jak się okazuje- jest o wiele prostsza i mniej czasochłonna.
Według psychologów, naukowców oraz instytucji certyfikujących nauka konkretnych języków zajmuje średnio 3 lata, co przekłada się na 1 godzinę zegarową każdego dnia w ciągu tego okresu. Polacy mają niemały problem z akceptacją popełnianych błędów. Obawiamy się takowych w gramatyce i wymowie, za wszelką cenę chcemy być perfekcjonistami. Ku temu więc „wkuwamy na blachę” wszystkie słowa, nawet te nieużywane na co dzień. To blokuje nas przed komunikacją w języku, na naukę którego możemy poświęcić nie 3 lata a 2 miesiące.
Ktoś powiedziałby :” nie, to niemożliwe”. Nic bardziej mylnego. Język polski jest najtrudniejszym językiem na świecie, dzięki temu Polacy mają możliwość uczenia się innych języków sprawniej i efektowniej. Co zdumiewające, w oryginalnym języku angielskim jest tylko 4 % języka angielskiego. 26% j.angielskiego stanowi jezyk lacinski, dunski oraz elementy germanskie. Aby szybko przyswoić sobie język, należy popracować nie tylko nad nim, ale przede wszystkim nad sobą samym. Nie można wmawiać sobie, że rozmawiać w danym języku będziemy dopiero po skończonej nauce. Trening czyni mistrza, a zatem warto codziennie szlifować swój język. Bardzo istotnym jest, by wymawiać na głos konkretne słowa, słuchać stacji radiowych, internetowego radia w aplikacji na Smartphonie,czy oglądać filmy w danym języku. Samo słuchanie to tylko rozumienie pasywne, jak tlumaczy Mateusz Grzesiak. Stworzenie takiego środowiska sprawi, że błędy (w wymowie, gramatyczne) będą niwelowały się same. Przy tym wszystkim trzeba nauczyć się łączyć poszczególne elementy w całość, korzystać z gotowych wzorców przydatnych w każdym rodzaju komunikacji. Systematycznie trenować, mówić, powtarzać i poprawiać. Kluczową jest zasada dźwigni-nie uczymy się wszystkich wyrazów. Staramy się powtarzać relewantne słówka, których używa się na co dzień. Pomyśl sam-ile razy w ciągu roku użyłeś słowa”kurnik”? Najważniejsze pozostają czasowniki „być” i „mieć”. Czy przez moment zastanowiliśmy się kiedyś, w jaki sposób małe dziecko jest w stanie zrozumieć i nauczyć się któregoś z języków? I ku wszelkiemu zdziwieniu odnosi ono spektakularne efekty, bo przecież mówimy do niego” przyimek”, a ono się tylko niewinnie uśmiecha.Ta prosta i skuteczna metoda dr Grzesiaka pokazuje, że można nauczyć się wielu języków w bardzo krótkim czasie.
Gabriela Hajos